Wisła
Miejsca

Dzika rzeka – Wisła

Jakość wody w Wiśle (długość 1047 km; powierzchnia zlewni 198 tys. km2) w latach dziewięćdziesiątych ubiegłego stulecia poprawiła się radykalnie. Stało się tak bo upadło wiele fabryk, kopalń, hut, zakładów przemysłowych (w tym tamże chemicznych) szczególnie uciążliwych dla środowiska naturalnego, wytwarzających ogromne ilości toksycznych odpadów i trujących ścieków.

Od blisko dziesięciu lat poprawia się jakość wiślanej wody. Mniej ścieków (choć Warszawa i wiele innych miast nadal trują Wisłę) i samooczyszczenie rzeki oraz.budowane oczyszczalnie przy finansowym wsparciu z dotacji i funduszy pomocowych UE na ochronę środowiska naturalnego, składają się na wyraźny, acz jeszcze nie satysfakcjonujący w pełni postęp w dziedzinie czystości wiślanych wód.

Warto tu wspomnieć o pracach przeprowadzonych przez naukowców z Zakładu Rybactwa Rzecznego Instytutu Rybactwa Śródlądowego w Żabieńcu, którzy w roku 1996 spowodowali przebudowę przepławki przy tamie we Włocławku umożliwiającej rybom wędrówkę w górę rzeki na tarliska. Już w 1997 roku na podstawie przeprowadzonych badań telemetrycznych okazało się, że podążające z Bałtyku na tarło trocie wędrowne docierają do tarlisk w Dunajcu.

Ochrona rzeki została uznana za priorytet, czego dowodem może być pomysł zachowania w formie naturalnej jej środkowego biegu – doliny, jako obszaru o wyjątkowym znaczeniu dla światowej biosfery w myśl założeń konwencji Ramsar.

Dzisiaj Wisła powraca do stanu sprzed kilkudziesięciu lat, tj. ponownie staje się dużym ekosystemem, gdzie żyją 44 gatunki ryb (jesiotry zachodnie, łososie, trocie wędrowne, brzany, sandacze, szczupaki, klenie, bolenie, jelce, certy, świnki, leszcze, płocie, krąpie, liny, karasie, okonie, sumy, węgorze, miętusy, jazgarze, piekielnice, kiełbie, ślizy, ukleje i różanki), minogi (minóg rzeczny), ssaki (wydry, bobry, piżmaki, rzęsorki rzeczne, karczowniki i szczury wędrowne), płazy (ropuchy szare, żaby wodne i rzekotki), gady (żółwie błotne, zaskrońce), skorupiaki, owady i larwy (ważki, jętki, widelnice, ochotki i chruściki) ale i ok. 300 gatunków ptaków (180 gatunków lęgowych), z czego 2/3 to wszystkie gatunki ptaków Polski (rybitwa czarna, czapla siwa, zimorodek, jaskółka brzegówka, pliszka siwa, brodziec piskliwy i kormoran czarny) w tym wiele zagrożonych w Europie i Polsce. Ich istnienie zależy od czystości wody, zachowania naturalnych żerowisk i lęgowisk w środkowej dolinie Wisły, a także tego wszystkiego, co znalazło się na dnie i wzdłuż brzegów rzeki. Rozmaite związki chemiczne znajdujące się w osadach rzecznych są przyswajane przez rośliny i organizmy żywe będące ogniwami łańcucha pokarmowego.

Do najbardziej zagrożonych gatunków, (których liczebność na całym terytorium Polski nie przekracza 50 – 60 par) należą: rybitwa białowąsa, kulon, mewa mała i mewa czarnogłowa.

Dolina Środkowej Wisły jest także siedliskiem 11 różnych kompleksów roślinnych, w tym posiadających najwyższą wartość przyrodniczą lasów łęgowych, które do dnia dzisiejszego są najmniej poznanym przez naukę typem środowisk roślinnych występujących na świecie.

Dzikie, zarośnięte wiślane łęgi (wierzby, olchy, topole i gęste trzcinowiska) są w chwili obecnej najbogatszym w gatunki zwierząt (ok. 300 gatunków) i roślin środowiskiem leśnym w Europie, będącym równorzędnym odpowiednikiem lasów deszczowych strefy tropikalnej. W łęgu wiślanym znajduje schronienie przeszło 60 proc. wszystkich gatunków ptaków śródlądowych (latających, brodzących, biegających i pływających) naszego kontynentu.

Środkowy odcinek Wisły (od Zawichostu do Płocka) jest przykładem doskonale zachowanego – unikatowego krajobrazu dużej, swobodnie meandrującej, dzikiej rzeki w sercu Europy.

Rzeka jest przyjazna różnego rodzaju roślinom: Tam, gdzie brzeg Wisły jest niski i miękki, rosną rośliny towarzyszące wodzie: jeżogłówki, przetaczniki, kwitnące dużymi baldachami kropidła i barszcze. W wodach rzeki spotykamy natomiast: rdestnicę połyskującą, jaskier rzeczny, moczarkę kanadyjską, wywłócznik, rogatek, rdestnicę kędzierzawą oraz strzałkę wodną. Tam, gdzie nie ma lasów łęgowych Wisła płynie szerokimi łukami płaską, rozległą doliną pośród łąk i wygonów. Granice doliny, którą płynie rzeka wyznaczają na takim terenie najczęściej: olsze czarne, wierzby białe, topole białe i sporadycznie lipy.

Wisła wraz ze swoją dynamiką koryta pełni również rolę jednego z najważniejszych „korytarzy” biologicznych w Europie łączącego północ (Morze Bałtyckie) z południem (Karpatami) i wschód (korytarz Bug – Wisła) z zachodem (korytarz Noteć – Warta), którym wędrują organizmy, i tym samym umożliwiają swobodną wymianę genetyczną między różnymi obszarami przyrodniczymi. W dolinie rzecznej poczesne miejsce zajmuje sama rzeka i jej łęgi, które de facto są jej naturalnym terenem zalewowym. Wiąże się to z niebywałą różnorodnością znajdujących się tutaj środowisk naturalnych: ilastych i piaszczystych skarp, zarośli, drzew, szuwarów oraz stanu wody będącego swoistym środkiem transportu dla zwierząt, roślin, owadów i innych żywych organizmów.

W związku z tym, że Wisła oraz jej brzegi – zwłaszcza praski, na terenie Warszawy stały się w ostatnim czasie siedliskiem wielu dzikich zwierząt (żyje tu ok. 100 bobrów, wiele borsuków, lisów i wydr) pojawił się projekt utworzenia na terenie miasta Wiślanego Parku Przyrodniczego, który pełniłby rolę dydaktyczno – oświatową wśród mieszkańców miasta. Prace związane z utworzeniem parku zostaną rozpoczęte w 2005 roku od spisu wszystkich dzikich zwierząt, który przeprowadzą naukowcy z Katedry Architektury Krajobrazu SGGW w Warszawie. Dzięki temu pod koniec roku będzie gotowa pełna dokumentacja, na podstawie której władze miasta podejmą ostateczną decyzję o powstaniu Wiślanego Parku Przyrodniczego w 2006 roku.

W przyszłości znacznie trudniejszymi zadaniami do rozwiązania będą niewątpliwie sprawy gospodarczego korzystania z rzeki w dziedzinie zapewnienia dostatku wody, transportu, rekreacji, zabezpieczenia przeciwpowodziowego infrastruktury miejskiej i przemysłowej w sposób pozwalający zachować unikalny przyrodniczo charakter Wisły i jej doliny.

Monitorowanie wiślanych wód
Od połowy lat dziewięćdziesiątych Wisła jest nieustannie monitorowana, badana i klasyfikowana. Szczegółowy zakres i częstotliwość badań rzeki określa coroczne Zarządzenie Głównego Inspektora Ochrony Środowiska. Podstawowy zakres analityczny obejmuje ok. 50 wskaźników fizykochemicznych i biologicznych, z czego 18 wykonuje się raz w miesiącu, 19 kontroluje się cztery razy w roku i dodatkowe 8 raz na rok. Wyniki badań przesyłane są co kwartał do Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej – Zakładu Monitoringu Wód Powierzchniowych we Wrocławiu, który sprawuje nadzór nad monitoringiem oraz opracowuje stosowne komunikaty i raporty o stanie czystości wód rzecznych w kraju. Obecnie czystość wody dzieli się na trzy klasy (na mocy Rozporządzenia Ministra Ochrony Środowiska, Zasobów Naturalnych i Leśnictwa z dnia 5 listopada 1991 roku – Dz. U. Nr116, poz.503).
Samooczyszczanie rzeki
Ważnym czynnikiem mającym istotne znaczenie dla czystości rzeki jest samooczyszczenie.
Proces ten jest zaliczany do niezwykle skomplikowanych i złożonych zjawisk naturalnych jakie zachodzą w skażonej i brudnej rzece. Polega on w głównej mierze na neutralizacji i usuwaniu zanieczyszczeń. Oparty jest na współdziałaniu czynników chemicznych, fizycznych i biologicznych. Działania takie składają się z kilku etapów:
– rozcieńczenia ścieków wodami rzeki oraz wodami jej dopływów, które prowadzi do lepszego natlenienia i umożliwia dyfuzję gazów powstałych podczas procesu przemiany materii do atmosfery,
– opadania zawiesin na dno lub brzeg rzeki w postaci osadów,
– sorbcję (przechwycenie i zatrzymanie) cząsteczek trujących substancji chemicznych przez zawiesiny znajdujące się w wodzie rzeki,
– biodegradację naturalną zanieczyszczeń polegającą na enzymatycznym rozkładzie związków organicznych przez drobnoustroje, w oparciu o wykorzystanie energii pochodzącej z pierwiastków biogennych, jak również- – usuwanie prostych substancji mineralnych.
Przebieg tego procesu jest ściśle uzależniony od: zmienności natężenia przepływu, głębokości wody, ukształtowania koryta i dna rzeki oraz składu chemicznego odprowadzanych ścieków komunalnych i przemysłowych.
Nieco mniejszy, ale równie istotny wpływ na samooczyszczenie mają budowle hydrotechniczne (zapory, jazy), które w określonych przypadkach mogą ten proces opóźnić lub przyspieszyć. Nie mniej podstawowym elementem mającym bezpośredni wpływ na szybkość samooczyszczenia jest ilość tlenu rozpuszczonego w wodzie. Jego niedobór lub całkowity brak powoduje zawsze nieodwracalne zmiany w środowisku wodnym rzeki.

Fot. monikasmigielska

Michał to doświadczony ornitolog i miłośnik polskiej przyrody. Jego pasje obejmują rowerowe wyprawy i zwiedzanie parków narodowych. Jego teksty są bogate w fachową wiedzę i osobiste doświadczenia, służąc jako zachęta do odkrywania i ochrony rodzimej natury. 🐦🚴‍♂️🏞