kotlina-zakopane
Miejsca

Perła Kotliny Orawsko-nowotarskiej

Torfowiska wzdłuż Kotliny Orawsko-Nowotarskiej zwane inaczej puściznami rozciągają się od Chyżnego poprzez Czarny Dunajec, aż do Nowego Targu. Kotlina otoczona jest łańcuchem Tatr, masywem Babiej Góry i rozległymi szczytami Gorców. Jest tu łącznie 18 torfowisk, z czego 16 to torfowiska wysokie. Są to największe i najcenniejsze przyrodniczo obszary torfowisk wysokich nie tylko w południowej Polsce, ale i Europie Środkowej

Torfowiska usytuowane są na europejskim dziale wodnym Morza Bałtyckiego i Morza Czarnego. Obejmują obszar 1100 ha. Największe z nich to Puścizna Wielka o powierzchni około 500 ha, a najmniejsze, obejmujące niespełna 6 ha, położone jest w pobliżu Ludźmierza. Obszar torfowisk w Polsce szacuje się na około 0,4 proc. powierzchni całego kraju, z czego 89 proc. przypada na torfowiska niskie, a tylko 6,5 proc. na torfowiska wysokie. To specyficzne warunki klimatyczne i sprzyjające podłoże geologiczne sprawiły, że właśnie na tym obszarze ponad 10 tys. lat zaczęły powstawać unikatowe twory przyrody, nieprzerwanie żywe – torfowiska. Porastające torfowisko rośliny, obumierając w warunkach beztlenowych, nie ulegają pełnemu rozkładowi i w takim stanie odkładają się, tworząc powolnie przyrastające złoże torfowe o wielometrowej miąższości (niektóre złoża mają do 10 metrów grubości).

Złoże przyrasta bardzo wolno. W sprzyjających warunkach powiększa swą miąższość o około 1-1,5 mm rocznie, czyli 1-1,5 m na tysiąclecie. Warunki hydrologiczne i klimatyczne umożliwiają wegetację zespołów roślinnych charakterystycznych dla takich siedlisk. Są to tzw. „mszary sfagnowce”, w których głównie występują gatunki mchu torfowca: Sphagnum megallanicum, Sphagnum rubellum, Sphagnum recurvum, Sphagnum tenellum i Sphagnum papillosum. Charakterystyczna budowa anatomiczna torfowców pozwala wchłaniać i gromadzić wodę. Waga wody pochłoniętej może około czterdziestu razy przekroczyć wagę ich suchej masy. Właściwości higroskopijne mchów dają możliwość gromadzenia i zatrzymywania wód opadowych i nadmiaru wilgoci.

Torfowiska mają charakterystyczny wygląd. Jest to tzw. struktura kępkowo-dolinkowa, co jest konsekwencją zróżnicowania występującej roślinności. Kępki są mniej nawodnione niż dolinki, a budujące je mchy torfowce odznaczają się bardzo szybkim wzrostem. W strukturze kępkowo-dolinkowej zachodzą rytmiczne zmiany tzn. dolinka przekształca się w kępkę w ciągu kilkunastu lat i torfowisko wzrasta na grubość. Kiedy osiąga sędziwy wiek, czyli kilka tysięcy lat i wygląda jak olbrzymi wyrośnięty bochen chleba, wskutek zgromadzonej dużej ilości wody – zaczyna, pod wpływem ciężaru pękać. Powstają szczeliny, do których spływa woda. Wierzchnie warstwy ulegają przesuszeniu i pojawiają się na powierzchni inne rośliny (potrzebujące mniej wody).

Torfowiska to oprócz mchów jest zbiorowiskiem takich roślin jak: rosiczka okrągłolistna (Drosera rotundifolia), bażyna czarna (Empetrum nigrum), żurawina błotna (Oxycoccus quadripetalus), bagno zwyczajne (Ledum palustre), borówka bagienna (Vaccinium uliginosum), borówka czernica (Vaccinium myrtillus), borówka brusznica (Vaccinium vitis-idaea), wełnianka pochwowata (Eriophorum vaginatum) oraz sosna kosodrzewina (Pinus mugo) i sosna pospolita (Pinus silvestris).

Tereny te stanowią też ostoję wielu zwierząt, głównie ptaków: bociana – białego i czarnego, orlika krzykliwego, błotniaka stawowego, słonki, cietrzewia, gila, świergotka drzewnego i pliszki. Występują tam też gady: jaszczurka żyworódka, jaszczurka zwinka oraz płazy – kumak górski, żaba zielona, ropucha szara, ropucha zielona, traszka grzebieniasta, traszka górska, traszka karpacka i niewiele ssaków – zając i gronostaj. Do bezkręgowców zamieszkujących te tereny należą: pluskwiaki, pijawki i ważki.

Torfowiska stanowią unikatową wartość przyrodniczą, historyczną i kulturową, to również naturalny zbiornik retencyjny. Tymczasem okazuje się, że te „puścizny” – największe i najcenniejsze przyrodniczo obszary wkrótce mogą zniknąć. A wszystko przez człowieka.

Już półtora wieku temu okoliczna ludność trudniła się wydobyciem torfu. W 1848 wskutek uwłaszczenia teren podzielono na działki, gdzie właściciel z pokolenia na pokolenie pozyskuje torf. Po przesuszeniu stosowano go głównie jako opał, ale służył do ocieplania budynków gospodarczych, a kolei wodę torfową niegdyś mieszano z gnojowicą i stosowano jako nawóz.

Jednak największa ingerencja nastąpił po II wojnie światowej, kiedy zaczęto wydobywać torf na skalę niemal przemysłową. Pojawiło się zapotrzebowanie ze strony rolnictwa, ogrodnictwa zarówno w kraju jak i za granicą na torf we wszelkich postaciach. Pierwotne, tradycyjne pozyskiwanie torfu przy pomocy łopaty i wozu konnego zostały niestety zastąpione przez sprzęt mechaniczny: koparki i traktory. Teren eksploatowany poprzecinany jest siecią rowów odwadniających, o głębokości do 3 m, które służą do gromadzenia wody, ponieważ obszar ten nie posiada odpływu. Powoduje to odwodnienie danego odcinka terenów przyległych. Wydobycie torfu metodą powierzchniową polega więc najpierw na odwodnieniu danego obszaru, następnie torf się fzezuje, rozdrabnia i w warunkach naturalnych ulega on suszeniu. Po kilkukrotnym przewróceniu – aby szybciej wysechł, układany jest w hałdy, składowany, pakowany i przewożony do przerobu. Ta metoda pozyskiwania torfu prowadzi do całkowitego zniszczenia terenu, gdyż po przesuszeniu i rozdrobnieniu ulegają zniszczeniu kolejne warstwy torfowiska uniemożliwiając rekultywację terenu.

Drugą formą eksploatacji jest wybieranie wgłębne. Dokonuje się mechanicznego wykopu do głębokości 70 cm. Formowane „cegiełki” torfowe wywozi się z terenu eksploatacji. Taka przemysłowa eksploatacja tortu na najcenniejszym obszarze Puścizny Wielkiej trwa od 1948 roku. Obszary eksploatowane to tzw. ‚”potorfia” niczym nie przypominają torfowisk. To raczej krajobraz księżycowy. Pojawiające się rośliny nie tworzą określonych zbiorowisk, występują pojedynczo w niewielkich ilościach. Są to: wrzos zwyczajny, płonnik pospolity, wełnianka pochwowata oraz pijanica, czyli borówka bagienna. Występowanie tych roślin świadczy o zachwianiu równowagi wodnej, obniżeniu się poziomu wód gruntowych i osuszeniu terenu. Ekolodzy przewidują, że jeśli nie uda się zaprzestać dzikiego pozyskiwania torfu i nie zasypie się całego systemu rowów odwadniających, za 20-30 lat torfowiska wysokie przestaną istnieć na tym terenie.

Miejscowa ludność jest przeciwna wprowadzeniu ochrony torfowisk. W 1994 roku gminy sprzeciwiły się koncepcji powołania parku krajobrazowego. Jedyny rezerwat na torfowiskach znajduje się na terenie nadleśnictwa Nowy Targ. Rezerwat ścisły „Bór na Czerwonem” liczy prawie 50 ha. Torfowiska nie są również udostępnione turystycznie, brak tu oznaczonych szlaków pieszych czy ścieżek dydaktycznych.

Obszary torfowiskowe są własnością gruntową wspólnot wiejskich, tzw. „urbarów” i indywidualnych właścicieli. Porozumienia w sprawie ochrony torfowisk muszą zostać zakceptowane przez właścicieli, jak i władze samorządowe gmin. W ochronie torfowisk chodzi o partnerski układ właścicieli gruntów i władz ochrony przyrody. Ochrona ta może opierać się na wspólnotach („urbarach”)‚ ale państwo musi na ten cel przeznaczyć stosowne środki finansowe. Wspomagały by one określone zadania ochronne, realizowane przez wspólnoty wiejskie i samorządy gminne. Nie jest możliwy całkowicie dobrowolny wykup torfowisk przez władze ochrony przyrody w celu objęcia ich ochroną rezerwatową. Konieczne jest więc finansowanie programu stopniowego wprowadzania ochrony, za zgodą właścicieli gruntów i przy odnoszeniu przez nich z tej ochrony długoletnich korzyści.

Ochronie obszarów torfowiskowych muszą towarzyszyć działania edukacyjne. Powinny brać w nich udział władze ochrony przyrody, organizacje społeczne, szkolnictwo, jednostki naukowe, zrzeszenia kulturowe oraz parafie. Potrzebne jest szerzenie zamiłowania do ocalonego dziedzictwa przyrody, zamiłowania do wiedzy, kultury i tradycji związanej ze spuścizną przyrodniczą Orawy i Podhala.

Fot. uroburos

Ilona to autorka i ekolog, absolwentka studiów z dziedziny ochrony środowiska. Jako wegetarianka z pasją do roślin, w szczególności do swojej kolekcji monster, i kundelkiem Waflem u boku, Ilona pisze inspirujące i naukowo poparte artykuły. Jej teksty oferują praktyczne rady i spostrzeżenia na temat zrównoważonego życia i wpływu na środowisko. 🌱🐾