Pięćdziesiąt lat temu, w roku 1953 dzikie konie polskie zostały przeniesione z Białowieży do Popielnika nad Jeziorem Śniardwy, gdzie i dziś można je spotkać w znakomitej kondycji.
Po upływie kilkudziesięciu lat ucichł już nieco spór jaki rozgorzał jeszcze w okresie międzywojennym na temat tego czy tarpan to w istocie dziki koń żyjący przez setki tysięcy lat na obszarach ciągnących się pomiędzy Hiszpanią, południową Francją a stepowymi bezkresami Ukrainy i Rosji, czy też jest to podobna do protoplasty, ale zmodyfikowana odmiana? Według zachowanych wiadomości ostatni dziki tarpan żyjący na wolności został zabity w 1876 roku na Ukrainie, zaś w 15 lat później życie zakończył tarpan trzymany w moskiewskim zoo. Nie są to wiadomości ścisłe, bowiem tarpany były utrzymywane w innych poza Moskwą zwierzyńcach.
Zygmunt Gloger w swojej Encyklopedii Staropolskiej wymienia najsłynniejsze polskie zwierzyńce, m.in. „…zwierzyniec radziwiłłowski pod Białą, w którym przeszło 600 danieli utrzymywano, a były także oddziały dla niedźwiedzi, wilków, dzików i zajęcy. Według Starowolskiego w zwierzyńcu krzepickim było 1600 jeleni i wiele innych zwierząt, w zwierzyńcu Zamoyskich niedaleko Zamościa, jak zapewnia Rząrzyński w swojej Historii Naturalnej, jeszcze na początku XVIII wieku miały się znajdować dzikie konie polskie.” Gloger powołując się na Rząrzyńskiego określa tarpana mianem „dzikiego konia polskiego”, w pracy, która ukazała się drukiem w latach 1900 – 1903, a więc kilka lat przed udaną próbą restytuowania tarpana w Polsce.
W Encyklopedii Powszechnej z 1997 roku czytamy o tarpanie: „W epoce lodowcowej rozprzestrzeniony na obszarach Europy najdłużej utrzymywał się na stepach Ukrainy, gdzie w 1876 roku padł ostatni okaz”. Prawdopodobnie istniała forma leśna, jednak w XVIII wieku zachował się on jedynie w zwierzyńcu Zamoyskich koło Zamościa zlikwidowanym w końcu XIX wieku, a zwierzęta ze zwierzyńca rozdane zostały okolicznym chłopom. Tarpan krzyżowany był z różnymi rasami konia domowego, na skutek czego powstały koniki polskie (zwane też biłgorajskimi), z których w 1936 roku w Białowieży rozpoczęto restytuowanie formy o cechach pierwotnych.”
Tadeusz Bolesław Vetulani (1897 – 1952), starszy brat Adama Joachima, znanego historyka prawa, profesora UJ, był zootechnikiem, biologiem, profesorem uniwersytetu w Wilnie, a od 1936 roku w Poznaniu, prowadził naukowe badania nad tarpanami i spowodował odkupienie od chłopów koni ze stada pochodzącego ze zwierzyńca Zamoyskich, które zgromadzono w Puszczy Białowieskiej. Już w 1936 roku białowieskie stado liczyło 5 ogierów, 14 klaczy i 21 źrebiąt. W trzy lata później w roku 1939 Niemcy wywieźli do Monachium 35 najdorodniejszych zwierząt, które nigdy do Polski nie wróciły. Vetulani podjął prace od nowa odbudowując stado z kilkunastu zaledwie sztuk.
50 lat temu, zaledwie w rok po śmierci prof. Vetulaniego, białowieski rezerwat zlikwidowano i przeniesiono do Popielna nad Śniardwami.
Obecnie żyje ok. 500 koników polskich wywodzących się od tarpanów leśnych ze zwierzyńca Zamoyskich. Czy są to „prawdziwe” tarpany, czy krzyżówki zbliżone do swoich dzikich protoplastów? Żyją dziko, jak przed wiekami, są przyjazne, bardzo inteligentne i, kiedy trzeba, waleczne. Bardzo sympatyczne. W niektórych źródłach można znaleźć informacje, że tarpany udomowili Scytowie 3000 lat temu, ale żadnych dowodów na to nie ma.
Fot. Alexas_Fotos