wichury w polsce
Ekologia

Wichury w Polsce – skąd taka pogoda?

Silny wiatr to coraz częste zjawisko w Polsce. Wichury doprowadziły do ogromnych zniszczeń w całym kraju – zniszczone zostały domy, ludzie odcięci od prądu, drogi zawalone połamanymi drzewami.
Skąd taka pogoda w Polsce i czy będą występować już stale?

Dlaczego wichury w Polsce są tak silne?

Wieje bardzo mocno, co jest niespodziewaną zmianą w pogodzie dla Polski. Jedną z przyczyn silnych wiatrów są głębokie niże atmosferyczne, które przemieszczają się znad północnego Atlantyku przez Skandynawię, aż po Rosję. Ciśnienie w ich centrach jest bardzo niskie, a to z kolei prowadzi do dużego zróżnicowania na małym obszarze, co nasila przepływ powietrza, czyli właśnie wiatr. 

W trakcie niedawnych wichur między północną a południową Polską ciśnienie różniło się momentami nawet o 30 hPa. Taki wynik jest jednym z ewenementów i jedną z największych wartości w polskiej meteorologii. Zwykle różnica wynosi 5-10 hPa, a jeśli sięga 30 hPa, to jasne jest, że wystąpi bardzo niebezpieczna wichura. W zimie takiej pogody dotychczas nie było. Na przykład 17 lutego zanotowano aż 9 trąb powietrznych. Są to anomalie pogodowe, z jakimi w naszym klimacie nie mieliśmy do czynienia.

Zmiany klimatyczne – winne jest ocieplenie klimatu?

Wichury i trąby powietrzne w Polsce są wynikiem zmian pogodowych, m.in. ocieplania klimatu.
Niże docierające nad Polskę najczęściej tracą powoli impet po drodze, bo brakuje im paliwa z parującego oceanu. Jednak nadmiar energii skumulowanej w Atlantyku oraz w całej atmosferze z powodu ocieplania się klimatu sprawia, że mamy sytuację odwrotną. Energia nie zawsze może się rozładować, co sprawia,
że obecnie układy niżowe są bardzo energetyczne. 

Czy wietrze zimy staną się charakterystyczne dla naszego klimatu?

Oznacza to także, że silne wichury mogą zacząć występować u nas na stałe, nie są jedynie przejściowym kaprysem pogody w tym sezonie. Duże znaczenie mają również aktywne fronty atmosferyczne niosące burze, wtedy wiatr wzmaga się jeszcze bardziej.

Jest to wysoka cena tzw. zimy atlantyckiej, czyli cieplejszej, ale też mokrej i wietrznej. Dawniej była dla nas właściwa zima z mrozem i śniegiem, bo panował wyż rosyjski. Wtedy zima była spokojniejsza i bezwietrzna, ale też bardzo mroźna. Pocieszające jest to, że nie ma tendencji wzrostowej.
Nic nie wskazuje na to, by wichur miało być więcej z roku na rok. Trzeba jednak wziąć pod uwagę,
że zmiany te są coraz gwałtowniejsze, bo poprzednie orkany nie doprowadziły do tak poważnych strat, np. tylu uszkodzonych domów czy powalonych dużych drzew.

Ilona to autorka i ekolog, absolwentka studiów z dziedziny ochrony środowiska. Jako wegetarianka z pasją do roślin, w szczególności do swojej kolekcji monster, i kundelkiem Waflem u boku, Ilona pisze inspirujące i naukowo poparte artykuły. Jej teksty oferują praktyczne rady i spostrzeżenia na temat zrównoważonego życia i wpływu na środowisko. 🌱🐾